Z radością informuję, że dzięki zaangażowaniu i pomocy pani Krystyny Mniszak odnaleźliśmy buteleczkę po chininie (leku na malarię) o wysokości 6,5 cm, która należała do Kazimierza Nowaka. Lek został zakupiony w Czerwonej Aptece na Starym Rynku 37 w Poznaniu.
W pierwszej połowie lat 20. XX wieku Kazimierz Nowak wynajmował od Franciszki Nowaczyk (matki pani Krystyny) pokój w mieszkaniu przy ulicy Gorzkiej 43 (obecnie ulica Wierzbięcice) w Poznaniu. Zachowało się kilka kart pocztowych z tego okresu adresowanych do Kazimierza Nowaka oraz przez niego napisanych. Fakt posiadania przez Nowaka chininy jeszcze przed pierwszą wizytą na Czarnym Lądzie świadczyć może o tym, że planował on egzotyczną podróż już na początku lat 20.
Mam wielką nadzieję, że to nie ostatnia odnaleziona pamiątka po poznańskim podróżniku!
“W Afryce dniem i nocą słychać wieczne dzwony, czasem tak potężnie dźwięczące, że ma się wrażenie Rzymu w dzień rezurekcji, są to jednak skutki zażywania chininy, która goryczą zaczyna i kończy każdy dzień tutejszy.” (Kazimierz Nowak – Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd)