Rejs łodzią „Maryś” Nowak kończy we wrześniu 1935 roku w stolicy Konga Belgijskiego – Leopoldville. Po krótkim pobycie w tym mieście sprzedaje łódź, przeprawia się na drugą stronę rzeki Kongo i przekracza jednocześnie granicę – w jakimś sensie ostatnią w Afryce, bo zarówno Francuska Afryka Równikowa jak i kolejne dwie kolonie, jakie dzielą go do mety w Algierze należały także do Francji. Choć sama trasa nie była jeszcze oczywista.

(…)

Tak czy inaczej, pierwszym odległym, ale logicznym celem przed dalszymi decyzjami stanowić będzie jezioro Czad, leżące na skraju Sahary i odległe od Brazzaville blisko 2000 km na północ w linii prostej. W praktyce pokonanie tej przestrzeni zajmie podróżnikowi całe osiem miesięcy.

(Ze wstępu do IV tomu „Kochana Maryś! Listy z Afryki”)

Drogi Czytelniku, mamy do Ciebie prośbę.

Napisz w komentarzu dlaczego czekasz na ten ostatni tom serii?