Portal internetowy Miasto Dzieci zamieścił napisaną przez Małgorzatę Klejn recenzję książki dla dzieci Afryka Kazika.
„Afryka Kazika” to fenomen na polskim rynku. Prawdziwa powieść drogi – napisana zrozumiałym dla kilkulatka językiem, świetnie nadająca się dla dziecka, które zaczyna samodzielnie czytać. Jeśli szukamy książki, którą nasze dziecko będzie podczytywać pod kołdrą bo MUSI dowiedzieć się co było dalej – właśnie ją znaleźliśmy.
„Afryka Kazika” to książka o miłości do ludzi i zwierząt, o dobroci i życzliwości, które zasiane hojną ręką powrócą w trudnych chwilach. Kazimierz Nowak to w tej książce przede wszystkim człowiek wiecznie zaciekawiony, przyglądający się z wielką uwagę przyrodzie, światu, ludziom.
Łukaszowi Wierzbickiemu udało się stworzyć postać niezwykle ujmującą, mierzącą się z trudnościami z uśmiechem. Dla naszych dzieci, które coraz trudniej uchronić przed zalewem animowanych filmideł w których wiecznie obrażone czy szukające zwady stworzenia poświęcają multum energii na wzajemne złośliwości – ta Książka będzie niezwykle odświeżająca. Gdy czytałyśmy o hipopotamach, które wprosiły się do Kazikowego namiotu moje dziecko z niepokojem spytało – czy on na pewno ich nie zastrzeli? A potem długo rysowało Kazika spoglądającego z drzewa na rozbawione, tłuste zwierzaki. Nie, w tej książce problemów nie rozwiązuje się agresją. Gepard okazuje się wdzięcznym za pomoc „większym kociskiem”, ludożerca – myśliwym przerażonym opowieściami o białych ludziach, a najcenniejszą pamiątką przywiezioną przez Kazika z podróży – nie złoto i biżuteria tylko zdjęcia i wspomnienia.
„Poradzę sobie. I z ludożercami, i z lwem można się przecież zaprzyjaźnić” – żartuje Kazimierz Nowak na peronie poznańskiego dworca. I rzeczywiście – potrafi zaprzyjaźnić się z każdym – od króla Rwandy aż do towarzyszącego mu w przeprawie przez Saharę dromadera. Książka Łukasza Wierzbickiego pomoże nam przekonać dzieci, ze życzliwość to jedyny „oręż” jaki zawsze warto mieć przy sobie. I z niej właśnie płynie niezwykła pewność siebie Kazimierza Nowaka, która pozwala mu znaleźć rozwiązanie każdego problemu – przetrwać burzą na pustyni, konfrontacje z lwem – czy wymyślić sposób na obejście przepisów obowiązujących podróżnych…
Warto zanurzyć się w niezwykły świat „Afryki Kazika” i poznać przygody właściciela „najmniejszej karawany na świecie”!
Bardzo miłe. Ksiązka wspaniała, czytałam synkowi już 3 razy:)